Kursorek

piątek, 18 grudnia 2015

Od Sayonary CD Loren

-Czułam się... dziwnie.
Loren nie rozumiała
-Byłam w moim najgorszym koszmarze.
-A jaki był ten koszmar?
Popatrzałam się na nią.
-Moi rodzice...
-Nie lubiłaś ich?
-Nie żyją...
-Ow... Przykro mi. Pewnie Gwiezdne Koty się nimi opiekują.
-Mam nadzieje...
-Felix przyszedł z polowania!
-Felix!
-Proszę.-podstawił nam pod nos zające.
-A ty nie masz?
-Mam.
-Loren?-zapytałam
-Podoba ci się Felix?-szepnęłam-Tylko szczerze.
<Loren?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.